wtorek, 12 października 2021

"13 powodów" Jay Asher

Tytuł: 13 powodów
Tytuł oryginału: Thirteen Reasons Why
Autor: Jay Asher
Data wydania: 28.03.2017
Data 1. wyd. pol.: 21.04.2009
Data 1. wydania: 14.06.2011
Liczba stron: 272
Kategoria: literatura młodzieżowa

Opis:

Międzynarodowy bestseller, numer 1 na liście "New York Times"

"Istnieje trzynaście powodów śmierci Twojej przyjaciółki. Ty jesteś jednym z nich."

13 powodów- jeżeli tego słuchasz, to jest już za późno. 

Serial wyprodukowany przez Netflix. W książce zdjęcia z serialu. 

Nie możesz zatrzymać biegu wydarzeń. Nie możesz cofnąć czasu. Jedyny sposób, by odkryć tajemnicę...... to nacisnąć "play". 

Clay Jensen wraca do domu ze szkoły i przed drzwiami znajduje dziwną paczkę. W środku jest kilka taśm magnetofonowych nagranych przez Hannah, koleżankę z klasy, która dwa tygodnie wcześniej popełniła samobójstwo. Dziewczyna wyjaśnia, że istnieje trzynaście powodów, dla których zdecydowała się odebrać sobie życie. Clay jest jednym z nich i jeśli wysłucha nagrania, dowie się dlaczego. Chłopak przez całą noc kluczy po mieście, a za przewodnika służy mu głos Hannah. Staje się świadkiem jej bóli i osamotnienia, a przy okazji poznaje prawdę o sobie i otaczających go ludziach, której nigdy nie chciał stawić czoła. Z przeraźliwą jasnością dociera do niego, że nie da się cofnąć przeszłości, podobnie jak nie da się powstrzymać przyszłości... 


Moje wrażenia:


     "13 powodów" porusza ciężki temat- samobójstwa wśród młodych. Ogólnie temat samobójstw jest ciężkim tematem, dlatego też byłam zainteresowana jak  podejdzie do tego autor. 
Niestety nie dostałam nic co mogłoby mnie zainteresować. Żadna główny bohater nie denerwował mnie tak bardzo jak Hannah. 
   Mam wrażenie, że wynajdowała sobie problemy "z dupy". Wiem, nie należy ignorować żadnych problemów, ale to co robiła bohaterka to była już przesada. Zachowywała się jak samolubna egoistka, która ma w poważaniu wszystkie inne osoby. Wymagała atencji od wszystkich ale sama nie potrafiła określić jakiej atencji chce. Jedynie z czym ją podziwiam to fakt, że chciało sie jej nagrywać całą historię. 
   Nagrywając kasety, pokazała, że samobójstwo traktuje bardziej jako wyzwanie do wykonania, a nie coś poważnego. Clay- bohater z punktu którego widzimy historię, jest takim miękkim ciapciusiem. Chłopaczkiem który nie potrafi nic zrobić, i dopiero pod koniec książki zaczyna działać. 

Jeśli chodzi o fabułę i akcję. Całą książkę czytamy rozwodzenie się Hannah jaka to ona nie jest biedna i nikt jej nie lubi. Jednak tu się nie dziwię. Nie starała się, żeby ktokolwiek ją polubił. Na plus można zaliczyć, że książkę czyta się bardzo szybko. Jeden wieczór i macie ją za sobą. 
  Chciałabym naprawdę napisać coś pozytywnego o fabule ale niestety nic takiego nie potrafię znaleźć.
  
   Jest to jedna z nielicznych książek których nie wiem jak ocenić. Z jednej strony podobało mi się pokazanie, że niewiele trzeba by młoda osoba się załamała, ale z drugiej jest ona tak strasznie przeciętna.  Patrząc na to jaki szum zrobiła wokół siebie i książka i serial, podziewałam się czegoś lepszego ale jak to zwykle bywa, szum był bezpodstawny. Według mnie nie jest to książka nad którą można aż tak bardzo się zachwycać. 
     
Ocena: 3/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz