poniedziałek, 18 stycznia 2016

"Bądź swoją siłą przez 365 dni roku" Demi Lovato

        Nie jestem fanką żadnych poradników ani książek motywacyjnych. Po prostu mnie denerwują. Mam wrażenie że są napisane na zasadzie "wydaj 5837728382 pieniędzy, kup 500 książek to dowiesz się czegoś co mogliśmy napisać w jednej książce, ale zależy nam na kasie". Nie wiem czy źle trafiam na książki, czy po prostu tak jest.


Tak samo było z tą książką- byłam do niej nastawiona na "nie" w szczególności że została napisana przez gwiazdkę Disney'a. Jednak u mnie wylądowała. Kupiłam ją w Empiku, w zestawie z pamiętnikiem. I w sumie nie żałuje, ale o tym dalej.

Zacznijmy od tekstu na okładce: 


Tekst z tyłu okładki: 

  Demi Lovato jest piosenkarką, autorką tekstów, aktorką i supergwiazdą. Codziennie śledzi ją 17 milionów fanów na Twitterze i 21 milionów fanów na Facebooku. W maju 2013 roku wydała swój czwarty album studyjny zatytułowany Demi .   Demi Lovato zasiada także w jury amerykańskiej edycji programu X Factor i pojawia się w popularnym serialu młodzieżowym Glee.

     Mówiąc otwarcie o swoich osobistych doświadczeniach- anoreksji, bulimii, samookaleczeniu, prześladowaniu w szkole, Demi stała się głosem młodych ludzi z całego świata. Jej zakończona sukcesem walka z problemami inspiruje dziś wielu do tego, by być silnym. Jest oficjalną ambasadorką organizacji Free The Children, zajmującej się pomocą dzieciom w wielu krajach Trzeciego Świata. Stworzyła Lovato Treatment Scholarship Program, który wspiera ludzi borykających się ze swoim zdrowiem psychicznym i uzależnieniem.

Moje wrażenia:

Tak jak pisałam, na początku byłam sceptycznie do niej nastawiona. Nie kupiłabym jej gdyby nie to, że ciągle za mną "chodziła". Potem jednak na spokojnie ją przejrzałam i stwierdziłam że może to nie była zła decyzja? Postanowiłam poczekać do 1 stycznia żeby zacząć z nią rok. Teraz mogę ją z czystym sumieniem polecić. Książka jest naprawdę fajna.
   Demi nie jest taką typową "gwiazdeczką" jak na początku myślałam. Ma pieniądze, sławę i to mnie zmyliło. Ale okazało się że walczyła z anoreksją, bulimią, prześladowaniem w szkole i co najważniejsze wygrała. Dzięki temu wie jak pomóc, wie jak to przezwyciężyć i nie pozwala przechodzić komuś samemu przez to. Każdy dzień to cytat, przeżycia Demi oraz cel na dzień (który obowiązuje cały czas). Przyznam że nieraz dni odpowiadały mojemu nastrojowi. Wiecie, mam zły humor a tu cytat "Bądź szczęśliwa" i jak to zrobić (taki przykład).
         Demi zależy na tym żeby każdy był szczęśliwy, był sobą niezależnie od wszystkiego. Powinniśmy dążyć do samorealizacji, bycia lepszym sobą. Odkąd mam tą książkę, doceniam wszystko co mam i staram się być lepszą niż jestem.
           I wiem, że ta książka mi pomoże.



                        Jeśli kiedyś zastanawialiście się nad książką motywacyjną, kupcie tą.  Naprawdę warto. Książka zaskoczyła mnie pozytywnie i polecam ją każdej osobie.
  A z racji tego że jest dopiero styczeń, to nadrobienie materiału jest niewielkie ;) Kosztuje 35 zł ale warto wydać te pieniądze.

        Jak to się mówi "Nie oceniaj książki po okładce"- ja na początku oceniłam tak tą książkę. I żałuję, bo jest wspaniała. Nie popełnijcie mojego błędu. Książka zasługuję na szansę.

Jeśli ktoś z was ma tą książkę, niech podzieli się co o niej myśli :)


13 komentarzy:

  1. Ja jestem za książekami motywujacymi :D Nie czytalam, ale może jak wpadnie mi w ręce to kupię i poczytam. Niestety... szkoła, praca domowa, sprawia, że mam mało czasu na czytanie, a biorąc pod uwagę, że nie jestem wielką fanką książek i wolę zająć się czymś innym. Ale od nowego roku chce to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja lubię książki motywacyjne, choć tej nie czytałam. Polecam książkę pt "Jak przestać się martwić i zacząć żyć" jest świetna! :)
    Zapraszam
    http://wet-streets.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszam na LBA :)
    http://stvkrotka.blogspot.com/2016/01/libster-award.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Super ksiazki! :D
    Dziekuje za komentarz u mnie!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam tą książkę Demi. Jest super :)
    http://klaudencja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Musze przeczytać! :D

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja osobiście jestem fanką Demi, ale też jakoś szczególnie dobrzenie byłam nastawiona do tej książki. W tym roku na święta jednak ją kupiłam, bo chciałam zobaczyć, czy na prawdę jest taka "super" jak wszyscy sądzą. Też czekałam do 1 stycznia, aby ją przeczytać i tak jak Ty stwierdziłam, że jest na prawdę fajna. "Nie oceniaj książki po okładce" tu się mniej więcej sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam tą książkę ale szczerze mówiąc nie przypadła mi do gustu :/
    http://amelia-amyblog.blogspot.com/2016/01/boy-look-at-you-looking-at-me.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawy post :) Muszę przeczytać tą książkę :)
    http://sebastianczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Szczerze mówiąc myślałam dokładnie tak samo jak ty o takich książkach. Raczej nie zainteresowałabym się przed twoim postem. Nie wiem czy kiedykolwiek kiedyś kupię taką książkę, ale przynajmniej dzięki tobie wiem, że nie wszystkie są takie jakie mi się wydają ;)
    http://to-moimzdaniem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Poradniki mnie zawsze śmieszą, bo zawsze mi się wydaje, że autor chce być ekspertem MOJEGO życia..:)

    http://www.justcleo.pl/2016/01/warm-outfit-with-faux-fur.html

    OdpowiedzUsuń
  12. nie czytałam, ale chyba się skuszę, skoro mówisz, że warto :P


    zapraszam też do mnie, za wszystko się odwdzięczam :)
    http://eye-shadoow.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń