I tak, w końcu wróciłam na bloga. Niestety praca sprawiła, że wracałam "zdechła" do domu, nie mając siły dosłownie na nic. Do tego miałam chwilowy kryzys , kiedy miałam wrażenie że każda notka jest bez sensu. Ale teraz wszystko się unormowało, i wracam z podwójną siłą do blogowania. I mam nadzieję że więcej takich kryzysów się nie pojawi.
W tamtym roku opisałam mniej więcej historię Zoo (tu macie link: klik)- w tym roku zmieniła się jedna rzecz. Otóż.... UWAGA UWAGA! Krakowskie Zoo ma.... Pingwiny! Tak, wybudowali wybieg dla pingwinów, w czerwcu oddali do użytkowania. Dla Rico to prawdziwe wydarzenie ;p W końcu spotyka swoją "rodzinkę" ;p Przynajmniej z imienia ;p
I teraz moi ulubieńcy! Uwaga, przedstawiam wam Pingwiny ;p
Był ktoś z was już w zoo? A może się wybieracie? Myślę że to idealny pomysł, na spędzenie razem czasu. Tymczasem zostawiam was ze zdjęciami, sama zabieram się dalej za czytanie i nadrabianie zaległości ;)
Do zoo chodzę z rodziną jak tylko jest coś nowego. Te pingwiny musimy nadrobić. Ostatnio byliśmy gdy żyrafy przyjechały :) Lubie mini zoo tam można pogłaskać króliczki :)
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie byłam w zoo :)
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Cudowne zdjęcia, uwielbiam wycieczki do ZOO :) szczególnie podoba mi się ZOO w Ostravie :)
OdpowiedzUsuńJa miałam do zoo wybrać się w te wakacje z rodziną ale nie wyszło chociaż już kilka razy byłam:)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia
Pozdrawiam
Love-styl.blogspot.com
Szczerze powiem, że Wrocławskie Zoo także ma pingwiny, wybieg, a nawet własną przestrzeń do pływania :D Ale super, że odwiedziłaś te zwierzątka :) Ja byłam tydzień temu w Zoo w ostravie - świetna sprawa!
OdpowiedzUsuńOstatni raz w zoo byłam chyba w podstawówce...na dodatek w Niemczech, bo tam jest najbliższy XD
OdpowiedzUsuńO ja, pingwiny! I żyrafy! Umarłam z ekscytacji patrząc na nie jakie są piękne <3
http://to-moimzdaniem.blogspot.com
W Białymstoku zrobili remont zoo, dzięki czemu zwierzęta mają się lepiej. Tygrysek mnie urzekł <3 Spontaniczne wypady są najlepsze :)
OdpowiedzUsuń