piątek, 3 marca 2017

"Wyznania Gejszy" Arthur Golden

Tytuł: Wyznania gejszy
Tytuł oryginału: Memoirs of the Geisha
Autor: Arthur Golden
Data wydania: 2000 (data przybliżona)
Liczba stron: 462
Kategoria: Literatura obyczajowa i romans

Opis: 

  Młoda japońska dziewczyna zostaje sławną gejszą i przeżywa wielką miłość. Jej niezwykła opowieść, pełna humoru, patosu i niezapomnianych charakterów, to głośny literacki debiut amerykańskiego pisarza, bogaty w wiedzę historyczną i obyczajową.


Moje wrażenia:

    Wspomniałam nie raz, że miałam bzika na punkcie kultury Chin, potem przyszła jeszcze kultura Japonii. "Wyznania gejszy" dorwałam w antykwariacie, a że kojarzyłam coś film, stwierdziłam że czemu nie?
    Narracja jest prowadzona przez Chiyo- towarzyszymy jej od momentu kiedy była małym dzieckiem, aż do stania się dorosłą kobietą.
  Na co zwróciłam uwagę? Opisy- sposób malowania się gejsz czy to jak się ubierały. Są bardzo dobrze opisane.  "Wyznania gejszy" napisane są łatwym językiem, fabuła jest spójna. Jednak nie jest tak łatwo- po raz kolejny doceniam to że wychowałam się w kulturze europejskiej. Tu mamy pokazane jak łatwo można sprzedać dzieci, bez żadnych konsekwencji. Do tego nie musimy trafić do domu publicznego bo jesteśmy brzydkie, lub szkolić się kilka lat na gejszę.
Chiyo nie ma łatwego życia. Spotyka w swym życiu wiele trudności, przeciwności. Mam wrażenie że większą część życia robiła za marionetkę- kto inny decydował co ma robić, jak ma się zachować.
Ukazuje również, że każda z gejsz jest człowiekiem, każda coś ukrywa w głębi siebie. Do tego jeszcze dochodzi II Wojną Światową, która odbiła również swoje piętno na świecie gejsz.
Żałuje tylko że nie było więcej fragmentów o Dyni, gdyż bardzo ją polubiłam.
   Książka od razu mi się spodobała, przybliżyła nieco świat gejsz. Myślę że tą lekturę powinien przeczytać każdy, bo dzięki niej poznajemy kulturę, która jest nam naprawdę obca. Ewentualnie jeśli myślicie że gejsze to prostytutki.
"Wyznania gejszy" nie mówią całej prawdy o świecie gejsz,  mają parę niedociągnięć, jednak nie przeszkadza to w czytaniu. Sama o tym dowiedziałam się o tym po fakcie.

Ocena: 9/10

Podobne posty: 

"Perła Chin" Anchee Min- recenzja klik
"Dziewczęta z Szanghaju" Lisa See- recenzja klik
"Marzenia Joy" Lisa See- recenzja klik
"Blond gejsza" Jina Baccar- recenzja klik

6 komentarzy:

  1. Ja tam bardzo lubię wyznania Gejszy uważam, że świetna pozycja!

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety książka nie wpadłaby w moje gusta
    Blog Instagram

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam jakiś czas temu, ale uważam, że to świetna powieść, szczególnie, iż interesuję się kulturą jak i historią Japonii. Pozdrawiam
    Osobliwe Delirium

    OdpowiedzUsuń
  4. Książki jeszcze nie czytałam, ale słyszałam o niej sporo dobrego i koniecznie muszę po nią sięgnąć szczególnie, że tamtejsza kultura jest bardzo interesująca. :)
    Pozdrawiam!
    http://sunny-snowflake.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Tobie książka się podobała, ale chyba głównie dlatego, że interesują Cię te tematy i ogólnie ten klimat, więc ja chyba podziękuję :)
    Pozdrawiam (i zapraszam, oddaję wszystkie szczere komentarze ^^)
    Czytam, piszę, recenzuję, polecam

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta historia jest przepiękna. Zarówno książka, jak i film bardzo przypadły mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń