sobota, 12 grudnia 2015

Bożonarodzeniowy fangirls' challenge.


Jakiś czas temu trafiłam na taki Challenge. Stwierdziłam że może go zrobię- jednak nie codziennie, tylko co kilka dni. Dlaczego? Bo te pytania są krótkie. A teraz nie przedłużając, zapraszam do czytania ;)

1. Ulubiona książka (seria)

Ulubiona seria- "Harry Potter" J.K. Rowling i "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy" R. Riordan
Ulubiona książka- "Carrie" S. King

2. Ulubiony autor

Stephen King- mistrz horrorów. Zdecydowanie on, pomimo specyficznego pisania.

3. Ulubiona postać fikcyjna. 

Długo nad tym myślałam- i szczerze nie potrafię wybrać. Jest to Remus Lupin z "Harry'ego Potter'a" i Cinna z "Igrzysk Śmierci"  






4. Znienawidzona postać fikcyjna

Dolores Umbirdge z "Harry'ego Potter'a". W życiu nie chciałabym mieć takiej nauczycielki. Uh, jeszcze to jej gadanie: "Nie możecie ćwicz
yć zaklęć, na obronie czarnej magii bo jeszcze wam się w te pyszczki słodkie kochane coś stanie." Do tej pory przechodzą mnie ciarki.
To tak jakby na wf nauczyciel powiedział: "Wytłumaczę wam jak gra się w siatkę, obejrzycie piłkę, boisko, ale nie będziemy grać."











5. Ulubiony parring

Annabeth i Percy z "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy". To chyba jedyna para która od razu mi się  spodobała. Od początku im kibicowałam i chciałam żeby się zeszli. Idealnie do siebie pasują. pomimo tego że ich rodzice się nie lubią ;)

6. Znienawidzony parring

Teraz pewno zaraz mnie wszyscy zjedzą, ale raz się żyje. Otóż nie cierpię Kattniss i Peety z "Igrzysk Śmierci" Dlaczego?  Peeta, czasami był sprytny, potrafił do siebie przekonać ludzi. Ale jest taką ciamajdą. Sama Coin chciała jego zamiast Kattniss, bo wiedziała że nie będzie się sprzeciwiać i będzie zgadzać się na wszystko. Czyli nie będzie stawiać oporu. W przeciwieństwie do Kattniss która jest odważniejsza, pewniejsza.


   Mam nadzieję że odpowiedzi się podobały. Jestem ciekawa jak Wy byście odpowiedzieli ;)
Dopiero teraz zauważyłam że w słowie "challenge" jest błąd. Ale nie ja to pisałam ;p

7 komentarzy:

  1. Fajny pomysł z takim challengem :D

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Także lubię Harrego Pottera - to prawdopodobnie dzięki niemu poznałam jak piękne rzeczy może tworzyć wyobraźnia, a sama Rowling jest jedną z moich idolek. Ulubiona postać to chyba Altair z książki Assasin's Creed - tajemna krucjata. Książka powstała na podstawie gry i uzupełniła jego historię, pokazała jego sposób myślenia, a nie tylko czyny, co mi się bardzo podobało. A sama postać z gry była mi dość obojętna, ale dopiero po przeczytaniu książki dowiedziałam się o niej więcej i naprawdę ją polubiłam. Znienawidzonej postaci chyba nie mam. Są takie których nie lubię, albo zachowują się zupełnie nieracjonalnie czy idiotycznie, chociaż rozumiem twój wybór. Co do par to kompletnie mi nie leży Hermiona z Ronem. Z resztą chyba nawet sama Rowling mówi, że to takie wymuszone było i w prawdziwym życiu raczej by się ta para nie dogadała.
    Pozdro.
    http://dziennikidestiny.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. fajny ten challenge :) Ja wczoraj dodałam TAG więc jeśli chcesz poczytać to zapraszam.
    mój blog -> http://maddiemedi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. 1. Mały książę albo Oskar i pani Róża
    2. Eric Emmanuel-Schmidt
    3. ciężko wybrać... chyba Oskarek
    4. aktualnie Rumpel z serialu dawno dawno temu
    5. ehh... nie lubie tych pytan ale chyba Emma i Kilian (ten sam serial)
    6. Stefan i Elena, Damon mnie kręcił xD
    http://swiat-weni.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. O, Cinna! Jest super, od samego początku go polubiłam! Doskonałe porównanie do wfu, rzeczywiście tak to wygląda :D Hahaha nie, nie zjem cię! bo chociaż lubię tą parę, to też uważam że Peeta to taka ciamajda, ciągle coś mu się dzieje i trzeba go ratować :D
    Ciekawy challenge, widzę go 1 raz i czekam na następny post!
    http://to-moimzdaniem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Obserwuje! :*
    Świetny blog! Świetne zdjęcia!
    Super blog na prawdę :)
    Pozdrawiam <3

    Mój blog:
    http://maaziix33.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Wydawało się mało prawdopodobne, a jednak.
    Wszystko, dosłownie wszystko, mam tak jak Ty. Harry Potter, S. King, Remus Lupin, Umbridge, Ann i Percy oraz znienawidzony parring tzw. Keeta. :)
    Bardzo spodobał mi się Twój blog, więc obserwuję.
    Zapraszam do siebie: http://mchakatomatumaini.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń