W tym roku po raz pierwszy od kilku lat udało mi się mieć "ferie". Oczywiście nie takie jak uczniowie- było to raczej kilka pojedynczych dni w przeciągu 2 tygodni. A że przyjechała do mnie chrzestna, to stwierdziłam że pojadę razem z nimi. W efekcie porobiłam kilka zdjęć, bo mnie prosiła. Ale Rico sklerotyk, dopiero teraz przypomniał sobie o zdjęciach, więc udawajcie że ferie dopiero co się skończyły ;)
I nie przedłużając zapraszam na zdjęcia ;)
Świetne zdjęcia, zwłaszcza te z gołębiami i łabędziem!
OdpowiedzUsuńSukiennice również przepięknie wyszły! *.*
Pozdrawiam!!
Kraków na każdym zdjęciu wygląda zjawiskowo, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKraków to jedno z najpiękniejszych miejsc, uwielbiam tam wracać! Fajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńhttp://momentdlamniee.blogspot.com/2017/03/h-stylizacja.html#more
Zrobiłaś śliczne zdjęcia :) Byłam raz w Krakowie i niektóre miejsca sobie przypominam.
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia. Te ptaki mnie zachwyciły. Dawno byłam w tym pięknym mieście, ale rozpoznaję niektóre miejsca. ;)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia :) ja byłam w Szklarskiej Porębie w tym roku
OdpowiedzUsuńPiękny Kraków i zdjęcia sa zjawiskowe nawet byłam ostatnio w Krk na rynku ale nie miałam czasu zrobić zdj
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia <3 Ja byłam na feriach w górach!
OdpowiedzUsuńPiękne, inspirujące zdjęcia!
OdpowiedzUsuńObsession With Books
Oj aż zatęskniłam za Krakowem ;)
OdpowiedzUsuńTe krakoskie gołębie... :/
OdpowiedzUsuńNastępnym razem do Huty zapraszam (jeśli się nie boisz hahhaha ) :D